www.queen.fora.pl

1pietras1

Mundial 2010 - RPA

Na kogo stawiacie? Jak oceniacie dotychczasowe mecze?

Ja skomentuję kilka spotkań:

1:1 (0:0)

Tshabalala (55') - Marquez (79')

Przyzwoity mecz otwarcia. Gospodarze mile zaskoczyli otwartą grą, nie stawiając się tym samym na straconej pozycji. Meksyk nie pokazał nic wielkiego, choć zdołał wywieźć z Johannesburga punkt. Remis padł zatem zasłużenie.

1:1 (1:1)

Gerrard (4') - Dempsey (40')

Choć Brytyjczycy szybko zdobyli bramkę, na własnej skórze przekonali się, jak nieprzewidywalnym sportem jest piłka nożna, zwłaszcza na wielkich imprezach. Bramka puszczona przez Roberta Greena z pewnością plasuje się w czołówce kiksów na tym Mundialu. Oglądało się nader przyzwoicie.

1:1 (0:1)

De Rossi (63') - Alcaraz (39')

Pierwszy duży zawód (z drugiej strony - niespodzianka) tych Mistrzostw. Czekałem na ten mecz, wszakże darzę futbol włoski dużym sentymentem. O dziwo, Paragwaj pokazał się z bardzo dobrej strony, strzelając pierwszą bramkę. Włosi musieli odwołać się do dobrze znanych sobie metod, czyli nie ważne jakim kosztem, byle strzelić, co zaowocowało licznymi faulami z Ich strony. Ugrali remis, sensacja była blisko. Mistrzowie Świata muszą wziąć się do pracy... Paragwaj z dużymi szansami na wyjście z grupy.

0:0 (0:0)

Wydawało by się - pojedynek Dawida z Goliatem. Nic bardziej mylnego... WKS zagrało naprawdę przyzwoity mecz, kilkukrotnie poważnie zagrażając bramce Portugalii. Portugalia zaś... Cóż, Ronaldo był blisko. Efektowny słupek, także kilka okazji. I nic więcej. Ważny punkt dla WKS.

2:1 (0:0)

Maicon (55'), Elano (72') - Ji Yun-Nam (88')

Wielka Brazylia wkroczyła do akcji... Wkroczyła już czy jeszcze nie? Hmm... Wydaje się, że to drugie. Pierwsza połowa meczu w wykonaniu Canarinhos żenująca niemal... Czy to zlekceważenie przeciwnika... Czy to może Korea zagrała nieźle? Zaskoczyli miło, to fakt. W przerwie trener zapewne wyraził się dobitnie o grze swoich podopiecznych, co zaowocowało dwoma golami. Całość meczu wypadła jednak dla Brazylii niekorzystnie, pomimo zwycięstwa (ba, bramka Korei mnie ucieszyła, zagrali na nosie Brazylii, ukarali za lekceważenie - mimo wszystko). Gdyby to grali np. Niemcy... Wynik powinien być kilku bramkowy. Z taką grą Brazylia może mieć problemy nawet z dojściem do pół finału... Zważywszy, że dzisiaj do akcji wkraczają faworyci...

? : ?

Oni nie mogą zawieść... Kiedyś szalałem za Brazylią Włochami, Hiszpanią. Dzisiaj z tamtej fascynacji pozostała wiara, że Hiszpanie pokażą się z najlepszej strony i pewnie sięgną po Puchar Świata.

A z ciekawostek:

Po cichu Im kibicuję. Myślę zresztą, że wilu Polaków. Powód jest "oczywisty" - [link widoczny dla zalogowanych] Mruga

freddie

Tak, słyszałem o Bońku... Sympatyczna sprawa. Boniek (ten NASZ) żałuje, że nie pojechał do RPA (ważne sprawy zatrzymały), ale nadal pragnie się z Nim spotkać (z... Bońkiem), wręczyć Mu swoją koszulkę, porozmawiać... Chłopak będzie zachwycony. Co do spotkań... Impreza dopiero się rozkręca, choć już po drugiej rundzie niektórzy będą mogli pakować walizki. Albo gra się równo przez wszystkie spotkania, albo... W tym kontekście Azzurri i Canarinhos nie popisali się. Francuzi także przeciętnie. Niemcy... Po niemiecku, do przodu (choć to tylko Australia). No a dzisiaj... Hiszpania wkracza do akcji i zgadzam się - są murowanymi faworytami.

1pietras1

[link widoczny dla zalogowanych] - Mruga

PS Rusza mundialowa ankieta, głosowanie potrwa dwa dni!

PS2 Cóż za emocje, cóż za mecz! Hiszpania atakowała zaciekle, a Szwajcarom wystarczyła jedna bramka (i to jaka!) oraz żelazna konsekwencja w obronie. Niesamowite. Brawo, Szwajcarzy. Hiszpania się podniesie...

1pietras1

4:1 (0:0)

Park Chu-Young (17-sam), Gonzalo Higuain (33, 77, 80) - Lee Chung-yong (45+1)

Druga połowa była zupełnie szalona... No i mamy pierwszy taki wynik. I hat-tricka. Argentyna staje się faworytem tych Mistrzostw!

freddie

Tak, Argentyna gra wielki futbol. A Hiszpania... Byłem zażenowany, pomimo, że to więcej szczęścia po stronie Szwajcarów, a więcej pecha po stronie reprezentacji Hiszpanii... Chyba nikt nie zdoła już sprawić większej niespodzianki na tym Mundialu.

1pietras1

Meksyk prowadzi z Francją... Paranoja...

PS 2:0... O MÓJ BOŻE. Bardzo zszokowany

RockStar

Ja w telegraficznym skrócie: Anglia - pod górkę, Afrykanie rozczarowują, Włochy i Portugalia - nie tego się spodziewaliśmy, Brazylia - de facto rozczarowanie, Hiszpania i Francja - falstart zupełny... Przy czym Francja w zasadzie jedzie już do domu. Jest ciekawie, aczkolwiek... Faworyci zawodzą, także moi (czyli Wyspiarze). Dzisiaj pewnie wygrają z Algierią, w przeciwnym wypadku przestaję im kibicować.

margoQ

Nudne rozgrywki, gra bardzo zachowawcza, brak jakiegokolwiek zaangażowania i spontaniczności w grze zespołów. Porażka.
Osobiście kibicuję Argentynie Uśmiechnięty

1pietras1

...i prawdopodobnie będziesz miała co świętować.

1pietras1

0:0 (0:0)

Cóż rzec... Anglio - żenada.

freddie

Żenada, to fakt... Capello wyrywał sobie włosy z głowy, ale... Nic nie mógł zrobić. To niewiarygodne, jak znakomicie przygotowana do Mundialu drużyna, prezentuje poziom... Kurczę... Zawodowy? Czy amatorski?

RockStar

Ja już nie mam słów jeśli chodzi o grę "faworytów".

riff raff

Grę Francuzów skomentuję tak: HA HA HA.

EDIT: Włosi również żegnają się z Mundialem. Oglądałem ten mecz... O styl pożegnania mogliby się bardziej postarać. Ostatnie kilkanaście minut - emocjonujące, acz futbol jako taki brzydki. I to nie tylko ze strony Włochów, którzy brzytwy się chwycą, gdy przegrywają, ale także ze strony Słowaków. "Mistrzowie Świata"... Phi. Dawne dzieje.

RockStar

Przestaję się wypowiadać w tym temacie, bo kurwicy dostanę... Naprawdę... Makaroniarzom życzę kilku odwołanych lotów i długiej podróży... Po co na nich stawiałem... Zmieszany

1pietras1

Słowo o Mundialu - nudy nieprzeciętne.