www.queen.fora.pl

1pietras1

Przeciwnicy z gier na konsolę gier NES. Różnił ich wygląd, sposób odbierania naszemu bohaterowi energii, ich słabe punkty... Łączyło ich co najmniej jedno: mieli za zadanie jak największe uprzykrzenie gry graczom.

Goomba, przeciwnik z gry Super Mario Bros. Jeden z... Najpotulniejszych przeciwników.

Niektórych z nich darzymy jednak sympatią, jak choćby grzybo-podobne Goomba z serii gier Super Mario Bros, które wystarczyło np. rozdeptać, zaś innych... Wręcz przeciwnie. Poniższa lista przedstawia prawdopodobnie najtrudniejszych, najbardziej irytujących przeciwników z pięciu, bardzo popularnych tytułów na nesowską konsolę.

Oto oni:

Adventure Island

Kello

Te żaby są szczególnie niebezpiecznie. Wymagają dwóch trafień do uśmiercenia. Z początku są zielone i pozostają nieruchome. Po trafieniu brązowieją i zaczynają skakać w Twoim kierunku. Skaczą wysoko i trudno je trafić. Drugie trafienie w brązową żabę zabija ją.

Octopi

Niebieskie i czerwone Octopi zamieszkują wody wokół wokół Wyspy Przygód. Lubią wyskakiwać z wody z nadzieją złapania pożywienia w postaci naszego bohatera. Czerwone Octopi wymagają tylko jednego trafienia, zaś niebieskie Octopi po jednym trafieniu zamienia się w czerowone Octopi.

Basser

Basser to rodzaj nietoperza, zajmującego etapy rozgrywane w jaskiniach. Zwykle zwisają one z sufitu, ale potrafią szybko zaatakować gdy Pan Higgins znajduje się w ich pobliżu. Pamiętaj, aby zwolnić, gdy widzisz je ustawione w rzędzie, wzdłuż sufitu, a także by zacząć się bronić, gdy znajdą w zasięgu Twojego strzału.

Bomberman

Ovapi

Ovapi to duch. Porusza się wolno, aczkolwiek potrafi przenikać przez ściany, co przy zgromadzeniu kilku takich stworków, czyni je bardzo groźnymi przeciwnikami.

Pass

Pass jest bardzo szybkim przeciwnikiem, niestrudzenie podążającym za naszym bohaterem. Jest niezwykle niebezpieczny, zwłaszcza w bliższym kontakcie.

Pontan

Pontan to... Moneta. Jest szybki i potrafi przenikać przez ściany. Pojawia się rzadko w końcowych etapach gry, lub jako kara za naruszenie wrót, które kończą każdy etap.

Battle City

Tank v.1

Zmodyfikowana wersja czołgu pojawiającego się na początku gry. Porusza się powoli, niszczy się po jednym trafieniu, ale od poprzednika odróżnia go szybkość wystrzeliwanych pocisków. Niepozorny, acz groźny przeciwnik.

Tank v.2

Nadzwyczajnie szybki czołg. Trudny do trafienia, potrafi błyskawicznie zmienić swoje położenie względem naszego czołgu.

Tank v.3

Najbardziej wytrzymały z wszystkich czołgów. Porusza się powoli, ale to właśnie odporność czyni go niebezpiecznym przeciwnikiem. Cztery takie czołgi, poruszające się w grupie, to już duży problem.

Contra

Sniper

Ci irytujący przeciwnicy stoją w miejscu i strzelają do Ciebie. Mają znacznie lepszy cel niż reszta nieprzyjaciół i potrafią strzelać w dowolnym kierunku, więc zabijanie ich powinno być priorytetem.

Mouth

Wieżyczka w wersji obcych, która jest przymocowana do sufitów i podłóg i atakuje, tworząc małe kulki, które podążają za Tobą z duża prędkością, jeśli ich wcześniej nie zlikwidujesz.

Spider Alien

Ci przeciwnicy pojawiają się po raz pierwszy pod koniec gry, jak się wydaje znikąd. Tak naprawdę wychodzą one z kokonów przyczepionych do ostatniego bossa. Biegną szybko po suficie lub podłodze i szybko atakują Ciebie.

Super Mario Bros

Hammer Bros

Te żółwie-bliźniaki występują zazwyczaj razem i są jedynym rodzajem wroga, oprócz Bowsera, wyposażonym w broń, więc uważaj! Rzucają śmiertelnymi młotami.

Lakitu

Lakitu lubi zrzucać kolczaste jajka z chmur, dopóki jej nie zatrzymasz. Na ziemi jaja te rozpadają się i powodują jeszcze więcej kłopotów. Z jajek wykluwają się dojrzałe Spiny. Pokonasz je strzelając do nich kulkami ognia.

Bowser

Na końcu każdego ze światów stajemy twarzą w twarz z Bowserem, złym Królem Koompas. Z początku jego jedynymi sztuczkami jest zionięcie ogniem i skakanie wokół. Później rzuca w Mario seriami młotów. Są dwa sposoby na to, aby go pokonać.

margoQ

Smok, smok! Znaczy - Browser (?) ;p chociaż te stwory rzucające młotami też dawały popalić ;p Szkoda, że nie można oddać więcej niż jeden głos.

RockStar

Ja oddałem głos (mam nadzieję, że nie łamię ciszy wyborczej) na (wybaczcie) suki*synów z młotkami. Żartuje

Ile dżojstików na nich połamałem...! Szkoda gadać. Mruga

margoQ

Hheh... ale ktoś miał pomysł na utrudnienie graczom życia ;P
Wariuje

;p

kwak

Latający zielony żółw, który rzucał jakimiś gwiazdkami z Mario Brosa, był największym skur*ysynem Mruga

1pietras1

Heh... No ja też oddałem głos na tzw. "młotkarza", jak to na niego wołaliśmy. Mruga

kwaku, a w której części bądź serii gry występował owy cudak?

kwak

W tej takiej standardowej co było na pegazusa, noo wiesz tej najpopularniejszej. Na poziomie bodajże od 6-1 + wzwyż.

margoQ

Tak, zgadzam się. Też grałam na Pegasusie ;p A na końcu każdego poziomu był ten smok, czy coś, Browser (?) do którego trzeba było dostać się przez labirynt. Też byl niezły, bo ział ogniem ;p

riff raff

Widzę, że mamy jedną, wspólną traumę z dzieciństwa, jeśli chodzi o Pegasusa. Mruga

margoQ

Wspólne doświadczenia - wspólne traumy Mruga