www.queen.fora.pl

1pietras1

Szkoła

Po pierwsze wybaczcie, że psuję naszą wspaniałą łączną liczbę postów. Po drugie napiszę nietypowo dla mnie, gdyż nie o studiach, a o... Gimnazjum. A dokładniej rzecz ujmując o teście gimnazjalnym. Mam na myśli zwłaszcza część matematyczno-przyrodniczą. Czytaliście to? Próbowaliście to rozwiązać? W tym roku szkolnym gimnazjum kończy moja młodsza siostra. Pragnie pójść w moje ślady jeśli chodzi o wybór liceum. Po tegorocznych testach nikt nie jest niczego pewien. Oto link do testu. Polecam zwłaszcza pytania 13-15 z osławionymi już radioaktywnymi biedronkami...

Link - [link widoczny dla zalogowanych]

Zobaczymy jak ze swojej kolejnej wpadki wytłumaczy się CKE, gdy ogłoszone zostaną wyniki testu.

Wkrótce oblężenie Bastylii?

margoQ

No tak, radioaktywne biedronki rządzą! Mruga

No, jak dla mnie nie jest źle, ale ja nie jestem na poziomie gimnazjum... Szczęściem "za moich czasów" (kiedy to po ziemi chodziły dinozaury a krzykiem mody było futro z mamuta...) nie było takich cudów, jak gimnazjum i egzamin gimnazjalny.
Przede wszystkim jestem zdecydowaną przeciwniczką głupich reform w edukacji i tysiącom egzaminów po każdym etapie. Matura w zupełności by wystarczyła, w sumie przez tyle lat wystarczała... A jako że nie rozumiem sensu takich egzaminów, tak i ich poziom jest dla mnie zastanawiający... Może po prostu mają na celu kompletne zniechęcenie młodych ludzi di nauki?...

RockStar

CKE to niedługo zyska sobie sławę ponurą niczym sam PZPN. Żenujące wpadki zaliczają...

riff raff

Uff... Najlepsze po maturze "Master of Puppets" dla relaksu. Bardzo szczęśliwy

irminella

Właśnie, widział/pisał ktoś maturę? Co było? Trudne? Mnie trudno uwierzyć, że minął cały rok, odkąd ja strsy przeżywałam

1pietras1

Dokładnie! Ja podobnie, wierz mi. Uśmiechnięty

Nasz rocznik to w ogóle jest jakiś błogosławiony. Mam na myśli zarówno to, że jako ostatnich ominęła nas ta przeklęta matematyka na maturze, jak także w moim przypadku możliwość bycia pierwszym rocznikiem, który decydował, czy chce służyć w wojsku czy nie. Bardzo szczęśliwy

Otrzymałem kategorię A, ale grzecznie podziękowałem panu majorowi, chociaż powtarzał pytanie trzykrotnie. No i już tak całkowicie symbolicznie - byliśmy pierwszym rocznikiem, bardziej lub mniej, wolnej Polski! Mój brat - 1989 - załapał się jeszcze na słynną kartkę na coś tam. Bardzo szczęśliwy

margoQ

No w głowę zachodzę, co Wy tak wszyscy tej matmy się czepiacie? x\ Ja - co prawda dawno - ale maturę z matmy zdawałam i nie narzekam, mimo że tak w ogóle preferuję kierunki humanistyczne.

irminella

Ja pisałam matmę w zeszłym roku, choć jestem humanistką. Uznałam, że tu nienajgorzej mi idzie, a matmy nie za bardzo się nauczę. Inna kwestia, że była kompletna masakra, IMO dali w tamtym roku trudną podstawową. Ale nie żałuję że zdawałam matmę.

margoQ

Heh, ja zdawałam matmę "z miłości" do niej, ale na studia wybrałam profil stricte humanistyczny. I przez 4 lata miałam... logikę matematyczną xD (Między innymi off kors, ale matma jest matma xD)